Już o 5rano pobudka i poranny spacerek na plaże i podziwianie wschodu słońca. Po powrocie śniadanko na krzywej palmie, ostatnie kąpiele w morzu i cieszenie się ostatnimi godzinami na plaży:-)
Niestety to była ostatnia wyspa i plaża w naszym grafiku i bardzo ciężko było się rozstawać z tym rajem na Ziemi:-(